Wakacje zbliżają się nieubłaganie a z nimi moje wątpliwości odnośnie edukacji Zosi. Czy zupełnie odpuścić jakiekolwiek zajęcia, czy jednak choć trochę zagospodarować czas na naukę, tym bardziej iż mając 6-latki w klasie Pani poświęciła ciut więcej czasu na zabawę niż solidną edukację. Stąd też mój pomysł na wakacyjne powtórki matematyczne, które przygotowałam dla Zosi zgodnie z zasadą zdrowego rozsądku czyli 5 dni w tygodniu po pół godziny. Pierwsze próby wypadły pomyślnie, choć ambitnie przygotowałam po 4 kartki z zadaniami na każdy dzień. Ostatecznie okazało się że jest to za dużo i pozostałam przy dwóch. Jednocześnie rozwiązując je z Zosią mogłam wyłapać jej braki i już teraz wiem na co mam zwracać większą uwagę przy przygotowaniu kolejnych zadań. Ich poziom jest zróżnicowany przeplatałam łatwiejsze zadania z trudniejszymi. Zapraszam więc wszystkich chętnych do korzystania i dzielenia się uwagami.
- Jeśli wykorzystałeś ten pomysł, prześlij mi zdjęcie z chęcią je opublikuję.
- Polub mój profil na Facebooku, znajdziesz tam wiele innych inspiracji.
- Zajrzyj na Instagrama lub Pinteresta tam również mnie znajdziesz.
- Jeśli to co piszę ci się podoba – podaj dalej ale pamiętaj o podaniu źródła.
- Napisz do mnie jeśli masz inną propozycję na kontakt@zabawydladzieci.com.pl
Wakacje. A tu 5 dni w tygodniu zadania do robienia. Rozumiem, że do tego pewno dochodzi ćwiczenie czytania i pisania. Wakacje są do odpoczynku. Dwa razy w tygodniu (stałe dni) to jest maks. W wakacje dziecko ma odpoczywać i się nudzić bo wtedy uruchamia wyobraźnię.
Super zadania! Tego własnie szukałam dla córki. Dziękuję!
Zadania bardzo fajne. Poziom trudności raczej dla dziecka 7 a nawet 8 letniego.