Zabawę tą odgrzebałam w starym poradniku dla zuchów, liczy się w niej pomysłowość, sprawność i zawsze wprowadza uczestników w dobry humor. Świetnie ją się przeprowadza w grupie 8 – 12 osobowej, w większym gronie robi się bałagan.

Dzieci sadzamy w kręgu, dowolnie wybrana osoba zaczyna opowiadać historyjkę, zwracając się do siedzącego z prawej strony sąsiada: „Przyjechał do mnie wujek”. Sąsiad zadaje pytanie „A co ci przywiózł?”, „Rower” – odpowiada pierwszy. Po czym obaj zaczynają pedałować, a drugi zwraca się do siedzącego po prawej sąsiada tymi samymi słowami:

– Przyjechał do mnie wujek,

– A co ci przywiózł?

– Gitarę.

Po tym dialogu, trzeci uczestnik pedałuje i gra na gitarze, zwracając sie do czwartego uczestnika:

– Przyjechał do mnie wujek,

– A co ci przywiózł?

– Piłkę

Po tym dialogu czwarty uczestnik pedałuje, gra na gitarze jedną ręką, drugą odbija piłkę i ten sam dialog prowadzi z kolejnym piątym uczestnikiem. Kto nie da rady robić wszystkiego równocześnie odpada z gry. Dialog zaczyna się od początku, ale od kolejnego uczestnika.

Zapraszamy również do zabaw integracyjnych

Zabawy integracyjne – poznajmy się

Jeśli przeczytałeś ten wpis z zainteresowaniem możesz zostawić komentarz oraz:

  • Jeśli wykorzystałeś ten pomysł, prześlij mi zdjęcie z chęcią je opublikuję.
  • Polub mój profil na Facebooku, znajdziesz tam wiele innych inspiracji.
  • Zajrzyj na Instagrama lub Pinteresta tam również mnie znajdziesz.
  • Jeśli to co piszę ci się podoba – podaj dalej ale pamiętaj o podaniu źródła.
  • Napisz do mnie jeśli masz inną propozycję na kontakt@zabawydladzieci.com.pl