Do tej pory filcowanie zawsze kojarzyło mi się z kwiatowymi broszkami. Marianna Popova wpadła jednak na inny sposób wykorzystania tej techniki produkując malutkie owady.
O samej artystce wiemy niewiele ponad to że pochodzi z miasta Sofia w Bułgarii i fascynuje ją filcowanie z owczej wełny.
Poza owadami znajdziemy również małe filcowane zwierzęta jak myszki, koty czy psy.
Po więcej zapraszam >>>>>