Gra w kości jest jedną z najstarszych gier w historii ludzkości, jej elementy odkryto ponoć w grobowcach faraonów. Była to również ulubiona rozrywka starożytnych Rzymian i ludzi Średniowiecza. Najbardziej popularne kostki to tzw. sześciany z cyframi od 1 do 6, ale używane są też ich inne odmiany. Kości są grą samą w sobie, ale oprócz tego bywają niezbędnym elementem innych gier planszowych czy hazardowych. Bez wątpienia jest to gra, która posiada edukacyjne i warto ją wykorzystać przy rozwijaniu umiejętności matematycznych dziecka.
Chciałabym zaproponować bardzo prostą wersje kości, z którą poradzą sobie dzieci w wieku wczesnoszkolnym o nazwie „Do bazy”. Do gry potrzebujemy 6 kostek. Gracz, który wyrzuci największą sumę oczek z 2-3 kostek zaczyna grę.
Każdy uczestnik wykonuje po kolei jeden rzut 6 kostkami i wybiera jedną z wyrzuconych cyfr, jako bazową. Różnice między pozostałymi cyframi a cyfrą bazową sumujemy i zapisujemy, jako wynik końcowy.
Przykładowy rzut:
2-3-4-4-5-6 jako bazową wybieramy np. 4
(4-2)+(4-3)+(4-4)+(5-4)+(6-4) = 6 pkt
Gdybyśmy wybrali, jako bazową 5 wynik byłby następujący:
(5-2)+(5-3)+(5-4)+(5-4)+(6-5)= 8 pkt
Dlatego ważne jest, aby wybrać cyfrę bazową tak by różnica między nią a pozostałymi dała jak najlepszy wynik. Wyniki z poszczególnych kolejek dodajemy do siebie i wygrywa osoba, która jako pierwsza przekroczy ustalony próg punktów np. 100.
Jak widać gra jest bardzo prosta i wykorzystujemy w niej cyfry, z którymi dziecko uczące się dodawania i odejmowania świetnie sobie poradzi.
Zapraszam również do zabawy z pingwinkiem:
Bardzo fajna zabawa. Polecam nawet z dziećmi które już potrafią liczyć jako ćwiczenie na poprawę sprawności.