Czy zajęcia z angielskiego dla najmłodszych mają sens? Jak najbardziej! Dzieci w wieku 3, 4, lub 5 lat niezwykle szybko chłoną języki obce, a im wcześniej zapiszesz swoje dziecko do szkoły językowej, tym szybciej osiągnie biegłość w języku angielskim. Jednak, aby to wszystko działało, zajęcia muszą być dostosowane do najmłodszych – w końcu przedszkolak nie będzie chciał siedzieć przez 45 minut i robić ćwiczeń w podręczniku, prawda? Przeczytaj ten artykuł i dowiedz się, dlaczego nauka angielskiego dla najmłodszych ma sens i jak powinna ona wyglądać!

Angielski dla najmłodszych: dlaczego warto?

Skoro wiemy już, że angielski dla najmłodszych to świetna opcja nawet dla przedszkolaka, to porozmawiajmy o tym, dlaczego tak jest.

Przede wszystkim mózg dziecka w wieku 3, 4 czy 5 lat jest niezwykle chłonny. Oznacza to, że dziecko szybciej przyswaja język. Dzięki temu już w pierwszych klasach podstawówki będzie w stanie rozpocząć naukę angielskiego na wyższym poziomie, a jako nastolatek będzie w stanie biegle posługiwać się angielskim.

Dodatkowo olbrzymim atutem zajęć z angielskiego dla najmłodszych dzieci jest… frajda, która z nich płynie. Takie zajęcia są, zazwyczaj, mocno angażujące, wypełnione grami i zabawami, dzięki czemu dzieci łączą przyjemne (zabawę) z pożytecznym (nauką).

Wspominając o tym, dlaczego warto zdecydować się na kurs angielskiego dla najmłodszych, musimy również nawiązać do mitów panujących w społeczeństwie. Wiele osób wciąż wierzy, że nauka dwóch języków w tym wieku może być szkodliwa. Jak jest w praktyce?

Wiele badań wskazuje, że jest to po prostu mit, a realnie nauka dwóch języków na raz przynosi wiele korzyści. Spójrzmy, chociażby, na badanie przeprowadzone przez Unię Europejską i opisane przez Lorettę Bertelle (2011), których rezultaty pokazują następujące korzyści:

  • większą zdolność do patrzenia na świat i problemy z różnych punktów widzenia,
  • lepiej rozwinięte abstrakcyjne myślenie i zdolność rozwiązywania problemów,
  • poszerzone zdolności metajęzykowe (rozumienia znaczenia komunikatów),
  • lepszą pamięć i zdolność wyciągania wniosków,
  • spowolniony proces starzenia się umysłowego. 

Jak więc widać, nie ma co przejmować się popularnymi obawami czy opiniami na temat nauki dwóch języków w młodym wieku i warto zainwestować w dodatkowy angielski dla najmłodszych.

Jak powinien wyglądać dodatkowy angielski dla najmłodszych?

Dodatkowe zajęcia z angielskiego nie są sobie równe, szczególnie gdy mowa o najmłodszych uczniach. Odpowiednio dostosowane zajęcia mogą zdziałać cuda w rozwoju językowym Twojego dziecka, zaś te nieprzemyślane będą po prostu… marnotrawstwem Twoich pieniędzy. Dlatego zerknijmy na to, jak w praktyce powinny wyglądać zajęcia z angielskiego z przedszkolakami.

Długość zajęć

Zacznijmy od kwestii technicznych. Zajęcia dla najmłodszych powinny być nieco krótsze, niż te dla nastolatków czy dorosłych. Ile powinna wynosić długość zajęć? Około 50 minut.

Wielkość grup

Kolejną ważną kwestią jest wielkość grup. Te, w przypadku lekcji angielskiego dla najmłodszych, nie mogą być ani za duże, ani za małe. W praktyce oznacza to, że w jednej grupie powinno być nie mniej niż 6 i nie więcej niż 10-12 dzieci.

Metody

Metod nauczania języka angielskiego dla najmłodszych dzieci jest multum – grunt, żeby były one interesujące i angażujące. Wybierając dodatkowy kurs dla swojego dziecka, upewnij się, że lektorzy będą wykorzystywać różnorodne aktywności: muzykę, kolorowanki i układać gry i zabawy w języku angielskim.

Angielski dla najmłodszych dzieci? Jak najbardziej!

Jak widzisz, warto zainwestować w lekcje angielskiego, nawet gdy Twoje dziecko ma zaledwie 3 lub 4 lata. W tym wieku dzieci chłoną język najszybciej, a sama nauka sprawia im frajdę. Dlatego nie zastanawiaj się zbyt długo – znajdź dobrą szkołę języka angielskiego dla najmłodszych dzieci w Twojej okolicy i jak najszybciej zapisz do niej swojego syna lub córkę!

Artykuł zewnętrzny